Aktualności Aktualności

Piknik Leśny już za nami

5.08 odbył się Piknik Leśny organizowany przez Nadleśnictwo Ujsoły. Obawy o pogodę były zupełnie niezasadnione. Sobota przywitała nas zachmurzonym niebem ale już w południe słońce przedarło się przez chmury i do końca dnia było pięknie.

Parę minut po 12.00 Pan Dusan Danko (Słowak z Bratysławy) rozpoczął swój ponad 1,5 godzinny pokaz. Przywiózł ze sobą 12 różnych ptaków.: sowy, sokoły, jastrzębie i ....kruka (najmądrzejszy ze wszystkich). Zaczarował wszystkich. Nie często ma się okazję oglądać z tak bliska ptaki drapieżne i sowy, nie mówiąc o kruku, który dostojnie przechadzał się wśród publiczności.

Wielką atrakcją był pokaz rzeźbiarstwa pilarką Pana Piotra Zbrożka - artystę rzeźbiarza który ukończył Wydział Rzeźby na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Pan Piotr realizuje rzeźby z różnych materiałów: drewna, kamienia, brązu, lodu, śniegu. Zajmuje się również medalierstwem i rysunkiem. Jego prace są w różnych krajach świata. Pan Piotr od godz. 11.00 do godz. 19.00 pracował nad tematem: Tokujący Żuraw. Materiałem był kloc modrzewia, a efekt?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wraz z nami w pikniku uczestniczył Żywiec Zdrój, namiot z wodą był oblegany w ten bardzo gorący dzień.

Publiczność miała okazję posłuchać koncertu Orkiestry Dętej z Milówki pod batutą Pana Czesława Szczotki. Orkiestra założona w 1909r. może poszczycić się licznymi nagrodami, min. Ministerstwa Kultury i Sztuki, dużo koncertuje i wszędzie gdzie się pojawi zdobywa serca publiczności swoimi umiejętnościami. Nieodłącznym elementem Orkiestry jest grupa mażoretek, które pokazywały piękne układy taneczne.

Dla publiczności, szczególnie dla dzieci, leśnicy przygotowali mnóstwo atrakcji. Hitem było malowanie twarzy. Dwie bardzo zdolne leśniczki: Pani Hanna Łóżniak-Paździorko oraz Ewelina Gancorz sprawiły, że plac był pełen baśniowych zwierzaków:)

...oprócz tego dzieci malowały, zgadywały, własnoręcznie przygotowywały pamiątkowe medale.

"Trochę" starsi również się nie nudzili, hitem, jak co roku, był rzut o sadzonkę. Drzewka popłynęły jak woda..

Moja-Twoja, wbijanie gwoździ na czas, wszystkie zabawy sprawiły, że każdy kto znalazł czas i wpadł do nas, ani chwili się nie nudził.